Geoblog.pl    PodrozeMarty    Podróże    Syria i Jordania    Amman by night
Zwiń mapę
2007
29
gru

Amman by night

 
Jordania
Jordania, Amman
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 2609 km
 
Poszukując taksówki do Ammanu, spotykamy sympatycznego chłopaka, taksówkarza już po pracy, który wraca do Ammanu. Za całkiem przyzwoitą kwotę zabiera nas do miasta. Już po drodze rozwija się rozmowa - o świecie, różnicach międzykulturowych, nas i naszych doświadczeniach. Po godzinie drogi nasz przyjaciel pomaga nam znaleźć hotel, potem zaprasza na pyszną kolację w lokalnej knajpce, a finalnie lądujemy w miejscowym pubie, gdzie wreszcie możemy zapalić pierwszą fajkę wodną. Tzn. uczymy się jak się okazało istotnej sztuki jaką jest palenie shishy w towarzystwie Jordańczyków. Pomimo ksztuszenia się udaje nam się jednak dostrzec magię zadymionych lokalów, gdzie siedzą głównie mężczyźni, popijając ewentualnie jeszcze miętową słodką herbatę. Jak zwykle w czasie takich podróży - spotkania z miejscową ludnością przynoszą najwięcej wrażeń i wiedzy o kraju. Rozmawiamy o Jordanii, warunkach życia młodych ludzi, ich marzeniach i planach. Dzielimy się wiedzą o Polsce...

Rano pobudka jest bezlitosna: w naszym hotelu nie ma ciepłej wody. Po krótkim spacerze po stolicy Jordanii o poranku znajdujemy lokal z tradycyjnymi śniadaniami: placki chlebowe, hummus z oliwą, fasola i falafel.

Posileni ruszamy na południe Jordanii, do Madaby, gdzie chcieliśmy zostać na Sylwestra
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
PodrozeMarty
Marta P.
zwiedziła 5% świata (10 państw)
Zasoby: 63 wpisy63 9 komentarzy9 198 zdjęć198 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
26.06.2009 - 11.07.2009
 
 
21.10.2008 - 04.11.2008
 
 
27.04.2007 - 06.05.2007