Geoblog.pl    PodrozeMarty    Podróże    Indie i Nepal    Varanasi-brama do Indii
Zwiń mapę
2007
12
mar

Varanasi-brama do Indii

 
Indie
Indie, Benares
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 6982 km
 
Varanasi (dawniej Benares) to Swiete Miasto Hindusow, ktorzy przybywaja tutaj z calych Indii, zeby dokonac rytualnej kapieli w Gangesie - swietej rzece. Miasto ktore - jak przeczytalismy w jednej z relacji - jest “brama do Indii”.

Gdy sie tu pojawilismy, na wstepie zagubilismy sie w bardzo waskich (czasem zaledwie 1-2m!) uliczkach, pomiedzy wysokimi budynkami, w ktorych mieszcza sie kolorowe sklepiki, malenkie “swiatynie”, wszelki lokalny biznes wcisniety w kazda wolna przestrzen. Przy czym okreslenie “wolna przestrzen” nabiera tutaj zupelnie innego charakteru, gdy np sklep ma powierzchnie 2 m kwadratowych. Swoistego uroku dodaja szwedajace sie tymi uliczkami brudne swiete krowy, motocyklisci i gdzieniegdzie riksze rowerowe, a takze wszechobecny tlum ludzi… Bladzac “labirytowymi” uliczkami udalo nam sie jakims cudem znalezc hotel. Potem poszlismy zobaczyc Ghaty… Hmmm… Nagle - po wyjsciu z uliczek - przestrzen: Ganges, wiatr, szerokie schody (Ghaty) w kierunku wody… Wszedzie kapiacy sie Hindusi, momentami nie moglismy uwierzyc ze w tej wodzie, ktora ma 3000 (!!) razy przekroczone dopuszczalne normy czystosci, mozna myc zeby. No, ale moze to wszystko kwestia wiary, bo jak to uslyszelismy w jednej z historii uslyszanej w pociagu: “Woda w Gangesie jest swieta, a jesli nalejemy jej do sloiczka i zostawimy nawet na kilka miesiecy - wciaz bedzie czysta. Bo jest Swieta”. Sa ghaty dla praczy, na ktorych widzielismy zarowno kobiety jak i mezczyzn pioracych odziez, ktora potem byla rozkladana do suszenia na srednio czystych (jak na nasz gust) schodach… Tak na marginesie to bardzo interesujacy widok rozlozonych kilkunastu saari suszacych sie na ghatach. No i wreszcie to z czym kojarzone jest Varanasi: stosy, na ktorych kremowane sa zwloki. Wszystkich ghatow jest w Varanasi 84 (wg Hindusa, ktorego poznalismy w czasie spaceru), z czego przewodnik Lonely Planet wymienia 23 glowne. W tym sa dwa ghaty, w ktorych pali sie zwloki. Tak naprawde to w tych miejscach widoczne sa przede wszystkim ogromne ilosci drewna, ale mielismy tez okazje wejsc w jedyna uliczke, ktora niesione sa ciala do kremacji. Cale Varanasi to tez swieci mezowie (sadhu), zebracy, dzieci wyjatkowo natarczywie proszace o “foto”, a potem chcacych za ta pieniadze, wychudzone psy i kozy, a takze skaczace po dachach i balkonach malpki (jedna od razu przywitala nas przez zakratowane okno w hotelu:))

Varanasi zdumiewa i przeraża, zachwyca i dezorientuje, przyciąga i odpycha. Być może dlatego, że spotykamy się tutaj z mieszanką wszystkiego, co jest w życiu: biedy, śmierci, narodzin, radości, bogactwa, przestrzeni i ludzi...

W Varanasi trafiliśmy także do nowoczesnego kampusu uniwersyteckiego, który jak się okazuje należy do czołówki uniwersytetów hinduskich.

Wieczory spędzaliśmy nad Gangesem - biorąc udział w ceremoni puja (niezwykła!!) i oglądaliśmy stosy, na których płonęły zwłoki. Rano pływaliśmy łódką przy wschodzie słońca obserwując, jak budzi się miasto do życia...

Do miasta ściągają także wszelkiej maści nauczyciele, prorocy, poszukujący oświecenia, hippisi i turyści spragnieni dotknięcia prawdziwej hinduskiej świętości. Trafiają na żebraków, oszustów i wszędobylskich handlarzy, albo na przemiłych i pomocnych ludzi. Gubią się w klaustrofobicznych uliczkach uciekając przed brudnymi szwędającymi się krowami, albo spacerują po nieco oddalonych ghatach, by poczuć siłę Gangesu, wiatr i przestrzeń...

W Varanasi chyba jest wszystko co hinduskie. Być może także wszystko co ludzkie.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (15)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
PodrozeMarty
Marta P.
zwiedziła 5% świata (10 państw)
Zasoby: 63 wpisy63 9 komentarzy9 198 zdjęć198 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
26.06.2009 - 11.07.2009
 
 
21.10.2008 - 04.11.2008
 
 
27.04.2007 - 06.05.2007